Długo kombinowałam, w jaki najlepszy sposób mogłabym wykorzystać pulpę, która pozostaje po przygotowaniu mleka owsianego. Zdarzało mi się jeść ją w postaci owsianki. Zrobiłam z tych resztek też wytrawne placuszki z pieczarkami. Ale najbardziej marzyły mi się ciasteczka. Po kilku próbach udało mi się znaleźć idealne proporcje. Takie ciasteczka są doskonałe, lekko miękkie w środku i bardzo aromatyczne. Świetnie pasują do popołudniowej kawy (zwykle zbożowej) 😉 Są bez mleka i jajek – w 100 proc. wegańskie.
- resztki po przygotowywaniu mleka owsiano-daktylowego (szklanka płatków zmielona z 8 daktylami i namoczona)
- 5 łyżek płatków owsianych górskich
- 5 łyżek mąki pełnoziarnistej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- garść rodzynek
- łyżka kawy zbożowej
- 1 banan
Resztki, które pozostały nam po przygotowaniu mleka owsianego blendujemy z bananem oraz rodzynkami. Dodajemy 5 łyżek płatków owsianych, 5 łyżek mąki, proszek do pieczenia oraz kawę zbożową. Dokładnie mieszamy i przekładamy do natłuszczonych foremek na ciastka. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30 minut. Gotowe!
Takie ciastka możecie także przygotować używając także resztek powstałych po przygotowywaniu zwykłego mleka owsianego.
Schrupałby takie 😉
PolubieniePolubienie
Robi się je błyskawicznie. Ale niestety równie szybko znikają 😉
PolubieniePolubienie
ciasteczka wspaniałe, ale…. ale jakiego smaka na kawę zbożową mi narobiłaś! 😀
PolubieniePolubienie
No to trzeba piec! I od razu do kawki zbożowej ciasteczko 🙂
PolubieniePolubienie
Pyszne mleczko 🙂 super przepisy dla mnie jako matki karmiącej dziecko z alergia:) duże ułatwienie dzięki Tobie!
PolubieniePolubienie
Dziękuję! Nawet nie wiesz jak miło mi to słyszeć 🙂
PolubieniePolubienie